Dzień 13 września zaczął się jak zwykle, od zerwania kartki z kalendarza. Moją uwagę zwróciła ciekawa maksyma, którą pozwolę zacytować:
“Dramatem naszych czasów jest to,że głupota zabrała się do myślenia” Jean Cocteau.
Mnie również dało to wiele do myślenia, a jest o czym, gdyż wszystkie zainicjowane przeze mnie sprawy nie mają końca. Od tego dnia,13 – tkę uważaną przez niektórych jako feralną, zaliczam zdecydowanie w poczet liczb szczęśliwych. W tym dniu na stronie Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego zamieszczono w BIP-ie rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność kolejnego zarządzenia burmistrza z serii odwoływania i powoływania kolejnych dyrektorów. (plik do pobrania)
Wygląda na to, że zarządzenia wydawane przez burmistrza, które ośmieliłam się zaskarżyć to buble prawne. Najgorsze w tym jest to, że chęć zemsty za mój start w wyborach samorządowych zdominowała “zdrowe” myślenie. Czyżby sprawdziła się cytowana wyżej maksyma? I oto kolejne rozstrzygnięcie wydane przez Wojewodę stwierdza nieważność Zarządzenia nr 23/2011 Burmistrza Choroszczy z dn. 1 marca 2011r. w sprawie powierzenia pełnienia obowiązków dyrektora Zespołu Szkół w Choroszczy. Nie byłoby problemu, gdyby “ktoś”, kto tworzy tego typu makulaturę traktował prawo w sposób ścisły i literalny, a nie interpretował według własnego uznania. A tak na marginesie Art. 36a ust.5 ustawy o systemie oświaty według mnie jest prosty nawet dla zwykłego śmiertelnika, nie wspominając już o innych osobach…
Oto fragmenty rozstrzygnięcia:
“Zgodnie z dyspozycją przepisu art. 36a ust. 5 powołanej wyżej ustawy o systemie oświaty, organ prowadzący szkołę, do czasu powierzenia stanowiska dyrektora, może powierzyć pełnienie jego obowiązków wicedyrektorowi, a w szkołach, w których nie ma wicedyrektora, nauczycielowi tej szkoły, jednak nie dłużej niż na okres 10 miesięcy. Z treści powyższego przepisu wynika wyraźnie, że przy powierzeniu obowiązków dyrektora, pierwszeństwo przypada wicedyrektorowi szkoły lub placówki, a dopiero w braku wicedyrektora, organ prowadzący powierza obowiązki nauczycielowi tej szkoły.
W wyniku przeprowadzonego postępowania nadzorczego w odniesieniu do zarządzenia Nr 23/2011 organ nadzoru stwierdził, że wyżej wymieniony akt prawny Burmistrz Choroszczy wydał z naruszeniem art. 36a ust. 5 ustawy o systemie oświaty. Ustalono bowiem, iż w dniu wydania zarządzenia Nr 23/2011 przez Burmistrza, w Zespole Szkół w Choroszczy zatrudniony był wicedyrektor (…)
Burmistrz jako organ wykonawczy powinien działać tylko i wyłącznie na podstawie prawa i w jego granicach, zatem niedopuszczalne jest podejmowanie przez Burmistrza regulacji bez wyraźnego upoważnienia ustawowego lub z jego przekroczeniem.
(…)W tym stanie należało stwierdzić, że zarządzenie Nr 23/2011 Burmistrza
Choroszczy z dnia 1 marca 2011 r. w sprawie powierzenia pełnienia obowiązków dyrektora Zespołu Szkół w Choroszczy zostało podjęte z istotnym naruszeniem prawa. Zatem stwierdzenie jego nieważności jest zasadne.”
Należy dodać, że Wojewoda rozpatrzył tylko jeden wątek sprawy, a mianowicie kwestię wicedyrektora. Drugi wątek jest zdecydowanie ciekawszy, a dotyczy kwalifikacji, ale tym zajmą się inne uprawnione do tego instytucje.
Na koniec należy postawić pytanie włodarzowi miasta: Panie Burmistrzu, w takim razie co z dalszymi zarządzeniami dotyczącymi powoływania zastępców i kolejnych dyrektorów i ich zastępców… czyżby efekt domina? Aż strach myśleć co będzie dalej…
Dla wytrwałych jako materiał dodatkowy fragment z obrad Sesji Rady Miejskiej w Choroszczy dotyczący oczywiście tego tematu.